Szukam swojego Pacanowa

Nie jest to nawet miejsce, jak mi się wydaje, ale stan ducha. Czasami jestem blisko, myślę, że znalazłam a jednak nie... ta chwila szybko umyka. I trzeba ją gonić, szukać. Aby się zbliżyć potrzebny jest niespodziewany powiew wiatru z zapachem morza, dźwięki i smak przygody na ustach.