Weneckie impresje w deszczu

W Wenecji byłam kilka razy, ostatnio z piętnaście lat temu. Po tylu latach stwierdzam, że mało się tu zmieniło. No może, jest więcej ulicznych straganów z bylejakością a mniej turystów. Zdążyli już odnowić fasadę Pałacu Dożów i Bazyliki św. Marka i zacząć renowację lewej strony Placu św. Marka.