Zupełny traf zaprowadził mnie do pięknego miejsca. Szwendając się po nadmorskim rynku kupiłam sobie wielka papierową torbę zielonego grochu w strąkach. Idąc za ludźmi nie wiem kiedy, znalazłam się na promie, który jak się okazało, miałam dostępny na moim bilecie dwudniowym na komunikacje miejską.

[more]

Tym sposobem, nieświadomie dostałam się do Fińskiej Twierdzy (wpisanej na listę UNESCO).

Tam zatraciłam się… takie światło, kolory… słonko mnie  rozpieszczało na zmianę z deszczowymi chmurami.

Suomenlinna