To nie tylko wojna. Irak
Erbil (Havler), to szybko rozbudowująca się stolica Kurdystanu, autonomicznego regionu Iraku, miasto oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od linii frontu. Żyją tu razem Kurdowie i Arabowie, nie lubiąc się, ale tolerując.
Erbil (Havler), to szybko rozbudowująca się stolica Kurdystanu, autonomicznego regionu Iraku, miasto oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od linii frontu. Żyją tu razem Kurdowie i Arabowie, nie lubiąc się, ale tolerując.
"Pesh" znaczy "przed", "merga" "śmierć". Bohaterskie oddziały Peszmergów mają najtrudniejsze zadnie w tej wojnie. W ich szeregach spotkałam lekarzy, nauczycieli i dziennikarzy.
Podczas wizyty w Iraku pojechałam do Makhmur, wioski niedaleko Mosulu, wyzwolonej kilka dni wcześniej z rąk ISIS przez Peszmergów. Był tu punkt pomocy dla uchodźców, którzy uciekli w okupowanych terenów.
W Iraku trwa wojna z ISIS. Od 17 października armia iracka i wojska Peszmergów walczą o odzyskanie Mosulu. Miałam okazję porozmawiać z Peszmergami na linii frontu.
Jednego dnia spotkałam nad ranem na rozległej łące bez trawy, trójkę chłopców. W zimowych czapkach, przewiązanej parcianym sznurkiem kurtce i przewieszonej przez ramię starej torbie. Ranki były chłodne, jeden z nich chyba był chory, bo często kasłał.
Po Afganistanie podróżowałam sama. Wprawdzie w Heracie mam przyjaciół, ale towarzyszyli mi oni tylko pierwszego dnia. Kiedy wybierałam się poza miasto, jechałam wynajętym autem. Mój kierowca robił za tłumacza.
Włócząc się po wieczornym Heracie z zaprzyjaźnionymi fotografami trafiłam do lepianki przy starym minarecie, gdzie w prowizorycznych warunkach wytwarzano piękne szklane naczynia.
Do Afganistanu ciągnęło mnie jak ćmę do ognia. Bałam się, bo przecież wojna, ale bardzo chciałam zobaczyć starożytną krainę Persów i na własne oczy przekonac się, że mimo wojny, ludzie tak żyją w miarę normalnie.
Jednym z punktów wizyty na wyspie Bohol było odwiedzenie farmy motyli, gdzie według przewodników miałam znaleźć największe okazy tych piękności.
Na wyspie Bohol żyją małe małpki, wyraki, które mi od razu skojarzyły się z Yodą z filmu "Gwiezdne wojny" oraz innym filmowym bohaterem, gremlinem.