Niedaleko Xi`an jest jeden z siedmiu cudów świata – terakotowa armia. W trzech wielkich halach można zobaczyć wojowników w różnym stanie. Część z nich jest w trakcie odkrywania, wielu leży potłuczonych i niekompletnych. Największe wrażenie jednak na mnie zrobiły szeregi odrestaurowanych żołnierzy stojących w równych rzędach.

[more]

Każdy z nich ma inne rysy twarzy, wszystkie jednak mają zaciśnięte usta.

Milczą.

Wpadające przez okna słońce oświetla coraz to inną postać snopem światła.

Oni jednak nadal milczą, są nieruchomi.

Te kilka tysięcy skupionych wojowników stoi w okopach, jakby czekając na sygnał swojego wodza.

Są gotowi do walki.

Ręce zaciskają na niewidocznych włóczniach.