Kolorowe kobiety wraz z odpływem idą na swoje poletka alg. Nie lubią zdjęć, ale można posiedzieć i obserwować do woli ich pracę w tym upale. Dziś pomagałam jednej z nich wiązać kępki glutowatych krzaczków alg a drugiej zbierać małże z odsłoniętego morskiego dna. Czas spędzony z nimi zaowocował czerwoną buzią i spalonym dłońmi, filtr 50 nie dał rady równikowemu słońcu.

[more]

Kolorowo odziane kobiety siedzą podczas odpływu często i tak po pas w wodzie. Ich ciężka praca na słońcu polega na doglądaniu licznych podwodnych poletek z algami, roślinami, które potem wykorzystuje się przemysłowo na mnóstwo sposobów.

Kiedy zaczyna się odpływ ich uprawy są dostępne, czasami nawet widoczne kilkanaście centymetrów pod wodą.

Kobiety rozdzielają okazałe kępki, tworzą nowe poletka i zbierają już te gotowe do suszenia.

Po kilkugodzinnej pracy, u schyłku dnia wracają obładowane workami, w których dźwigają mokre algi. Następnym krokiem będzie ich suszenie na przydomowych, prowizorycznych suszarkach zrobionych z kilku drewnianych patyków.

Dopiero takie suche algi mogą sprzedać, dostając za nie skromne wynagrodzenie. Przemysł kosmetyczny zarobi potem krocie…

 Kiedy skończą swoją pracę na przybierającej wodzie pojawiają się amatorzy podniebnych lotów na falach- kitesurferzy ze swoim drogim i kolorowym sprzętem.