Komunikacja w Panamie świetnie działa, dlatego tak mogę sobie bez problemu podróżować.

Jestem w górach, szczątki cywilizacji a busiki jeżdżą w obu kierunkach co kilkanaście minut. Z zaciekawieniem ruszyłam po śniadaniu w stronę Morza Karaibskiego. To niedaleko w lini prostej, ale krętymi górskimi drogami zeszły dwie godziny jazdy. Palcem na mapie ustawiłam sobie punkt, miasteczko Chiriqui Grande i obserwowałam, co ciekawego mam do zobaczenia w drodze powrotnej. Jak w górach na wysokości ponad tysiąca metrów przyjemny chłodek, tumany chmur przepływające co rusz, tak tam nad morzem okrutny oblepiający upał i piekące słońce.

Szybki obiad w przydrożnym barze i w powrotnego busa. Daleko nie ujechałam, bo z okien zauważyłam końskie zbiegowisko. To wioskowe zawody, czyli rodeo. Były cztery drużyny, zawodnicy każdej, mieli innego koloru koszule.

Ekipa czerwonych, beżowych, zielonych i niebieskich oraz pięknych koni. Jeźdźcy w kapeluszach, butach kowbojkach z ostrogami i szerokich skórzanych paskach z klamrą. Jakbym się przeniosła na amerykański dziki zachód. Zawody polegały na łapaniu na lasso młodych byczków. Byczek i jeździec wyruszali równocześnie z boksów startowych. Każda drużyna miała kilkunastu zawodników.

Cała impreza, to piknik z ustawionym z boku straganami z piwem, dopingiem z trybun, głośną muzyką i trenującymi poza placem zawodów, jeźdzcami. Co jeden z zawodników przystojniejszy, konie też pięknie się prezentowały. Cudnie w galopie, kiedy wzbijały w powietrze suchy piasek. Gdyby nie upał i goniący czas, zostałabym dłużej.

Telefon też niestety odmawiał posłuszeństwa, ciągle się przegrzewał od upału. Kolejny busik i kawałek dalej w wiosce Mali wysiadka. Malownicza zielona rzeka i niesamowite rośliny na jej brzegach. Telefon nie wytrzymał i zwyczajnie po chamsku się rozładował.

W Mali zeszło mi też trochę czasu a trzeba było wracać w góry, żeby zdążyć przed zmrokiem. Do zjawiskowych roślin wrócę jutro. Tak złorzeczyłam na hostel i prymitywne warunki a jak się okazuje, to świetna baza wypadowa. Tylko lepszego neta potrzeba.

7.11.2021