Przerwa w życiorysie
Opowiem Wam o mojej ostatniej przygodzie, która nadal trwa. Jestem od środy na baterie, jak króliczek duracell, nie Playboya, bynajmniej.
Opowiem Wam o mojej ostatniej przygodzie, która nadal trwa. Jestem od środy na baterie, jak króliczek duracell, nie Playboya, bynajmniej.
Kocham podróże! Latanie samolotem i przygody, jakie mnie spotykają znienacka. Także takie, które sprawiają, że dotarcie z A do punktu C, wcale nie musi przebiegać przez B.