Weekend w Norymberdze, to spacery urokliwymi uliczkami starego miasta, zakupy i czas spedzony z rodziną. Przepyszne jedzenie autorstwa mojego wujka! Ciocia cały czas rozpieszczala mnie i prawdę mowiac, czułam się jak paczek w maśle 😉
Jeszcze kilka dni i bym sie w samolotowe drzwi nie zmieściła 🙂

8.02.2018