Kąpiele błotne. Jordania
Po wizycie w Iraku potrzebowałam chwili wytchnienia. Przemyśleń i spokoju, najlepiej w cieple i nad wodą. Okazja ku temu była nad Morzem Martwym, które wprawdzie nie zachęcało cenami nielicznych hoteli nad brzegiem, ale kusiło odpoczynkiem po podróży.