Nowy York i zakupy
Kolejny dzień zakupowy. Niezapomniane uczucie, kiedy podjeżdża się pod sklep typu „Wszystko po 3 zł”, sportowym czarnym porsche. Tú w Stanach, wszystko jest możliwe. 🙂 ino drogi mogliby mieć rowniejsze, bo szkoda tego samochodu.
Wczorajszy dzień zupełnie na leniwca, spacer po okolicy i wizyta na poczcie.
Dziś już od rana w biegu. Trzeba dojechać do […]